Rok 2024 nie był łatwy dla europejskiej elektromobilności. Wysokie ceny samochodów elektrycznych oraz niepewność związana z polityką Unii Europejskiej dotyczącą zakazu sprzedaży samochodów spalinowych spowodowały, że sektor nie rozwijał się tak dynamicznie, jak wielu oczekiwało. Mimo to, samochody elektryczne wciąż stanowią istotny element rynku motoryzacyjnego.
Choć udział aut elektrycznych w sprzedaży nowych pojazdów w Unii Europejskiej jest dwukrotnie większy niż w USA (gdzie wynosi około 10 proc.), po początkowym wzroście sprzedaży, w drugiej połowie 2024 roku nastąpił spadek. Na przykład, w drugim kwartale 2024 roku sprzedano w UE ponad 567 tysięcy nowych samochodów elektrycznych, w tym hybryd, co oznacza spadek o 5 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Niemniej jednak, wciąż stanowiły one 20 proc. całkowitej sprzedaży nowych samochodów w Europie, z czego 14,5 proc. to pojazdy w pełni elektryczne.
Skandynawia liderem elektromobilności
Pod względem procentowym największy udział w sprzedaży nowych pojazdów elektrycznych w trzecim kwartale ubiegłego roku w Unii Europejskiej odnotowano w państwach skandynawskich:
1) Norwegia - w trzecim kwartale ubiegłego roku sprzedano tam około 39 tys. nowych samochodów elektrycznych, co stanowiło aż 95 proc. wszystkich sprzedanych.
2) Szwecja - w kraju tym aż 55 proc. wszystkich samochodów sprzedanych, czyli ponad 25 tys. egzemplarzy, w wymienionym okresie stanowiły modele na prąd.
3) Dania - 51 proc. wszystkich sprzedanych w omawianym okresie - około 25 tys. - samochodów osobowych zasilane jest energią elektryczną.
4) Finlandia - 43 proc. udziałem sprzedanych aut elektrycznych (około 6 tys. sprzedanych).
5) Holandia - 42 proc. sprzedanych samochodów, czyli około 38 tys., zasilanych jest elektrycznością.
6) Belgia - 38 proc. sprzedanych samochodów, czyli około 40 tys. elektrycznych.
Jeśli jednak spojrzymy na wolumen sprzedaży samochodów elektrycznych, to europejskim rekordzistą w minionym roku pozostały Niemcy. Tylko w drugim kwartale 2024 r. sprzedano tam 147 tys. pojazdów na prąd. Za naszymi zachodnimi sąsiadami w tym rankingu znalazła się Francja (ponad 113 tys. nowych samochodów elektrycznych sprzedanych jedynie w drugim kwartale 2024 roku).
Warto zauważyć, że liczba sprzedanych samochodów na danym rynku zależy od jego wielkości, czyli głównie od zaludnienia. Przez to procentowy udział aut elektrycznych w Skandynawii jest większy niż w Niemczech czy Francji, mimo znacznie mniejszej liczy egzemplarzy, jakie znalazły nabywców.
Polska, wraz z innymi państwami Europy Środkowej, znalazła się wśród krajów unijnych, w jakich "elektryki" cieszyły się w ubiegłym roku procentowo najmniejszą popularnością.
Ogólnie, w 2024 roku liczba pojazdów elektrycznych sprzedanych w Unii Europejskiej przekroczyła 10 milionów.
Warto jednak zauważyć, że elektryczna rewolucja na drogach znacznie szybciej niż w UE postępuje w Chinach, gdzie tylko w drugim kwartalne ubiegłego roku samochody na prąd stanowiły ponad 51 proc. wszystkich sprzedanych.
Samochody elektryczne - najpopularniejsze marki i modele w 2024 roku
A jakie marki i modele samochodów elektrycznych najchętniej wybierali kierowcy?
Na pierwszym miejscu znalazł się producent zaliczany do światowych liderów elektromobilności, czyli amerykańska Tesla. Według danych z sierpnia 2024 r., marka ta sprzedała na unijnych rynkach łącznie 19 088 swoich pojazdów. Spośród nich dominował Model Y - 13 410 egzemplarzy. Pojazd ten ma swoich licznych fanów, ceniących go za bardzo bogate wyposażenie, innowacyjne technologie, wysoki poziom luksusu, moc i świetne prowadzenie.
Drugie miejsce na podium wśród popularnych w Europie producentów samochodów elektrycznych zajęło BMW. Dane z sierpnia ubiegłego roku wskazują, iż sprzedało ono 12 165 swoich aut na prąd.
Na podium stanął też Volkswagen - 11 363 egzemplarzy sprzedanych do sierpnia 2024 r.
Jednakże to nie modele tych niemieckich marek uplasowały się pod względem popularności za Teslą Modelem Y. Na drugim miejscu w rankingu znalazło się bowiem Volvo EX30, które według danych z sierpnia sprzedało się w liczbie 6698. Na podium stanęła także Tesla Model 3 - w omawianym okresie z salonów wyjechało 5557 egzemplarzy tego pojazdu.
Elektryfikacja floty - wynajem długoterminowy
Samochody elektryczne mają wiele zalet. Wymienić tu należy przede wszystkim coraz większy zasięg poszczególnych modeli, znakomite osiągi (wysoki i dostępny już od najniższych obrotów moment obrotowy sprawia, że doskonale sprawują się one w ruchu miejskim) czy brak konieczności tankowania coraz droższego paliwa.
Z punktu widzenia przedsiębiorców dochodzi jeszcze jeden bardzo ważny czynnik, związany ze społeczną odpowiedzialnością biznesu. Otóż, auta na prąd są niskoemisyjne, co za tym idzie są bardziej przyjazne dla środowiska naturalnego oraz klimatu. Dzięki temu zelektryfikowana flota firmowa jest nie tylko tańsza w utrzymaniu niż spalinowa, lecz także może pomóc w promocji przedsiębiorstwa i pozyskaniu nowych klientów.
Co ważne, elektryfikacja floty nie oznacza konieczności zakupu samochodów elektrycznych. Bardzo opłacalnym i wygodnym rozwiązaniem jest wynajem długoterminowy. Polega on na tym, że klient otrzymuje do dyspozycji pojazd (np. wybrany model elektryczny) z pakietem usług na określony czas oraz przebieg. Przez okres wynajmu płaci miesięczny czynsz.
Skorzystanie z wynajmu długoterminowego pojazdu jest bardzo praktyczne, pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze. Serwisowanie samochodu czy wymianę opon bierze na siebie usługodawca, nie trzeba się więc samodzielnie troszczyć o tego typu sprawy, podobnie jak np. o assistance. Wszelkie usługi, w tym ubezpieczenie, zawarte są w cenie wynajmu, zgodnie z wybranym pakietem.